To nie Antoś, to Kuba. Aż trudno uwierzyć, że dziś mija 7 lat od kiedy pierwszy raz tuliłam Kubusia w swoich ramionach. Wtedy zastanawiałam jaki będzie , kim zostanie w przyszłości i nawet nie przyśniłoby mi się jaką walkę będziemy musieli toczyć za kilka lat
w dniu Twoich 7 urodzin życzę Ci tylko zdrówka, bez którego wszystko inne jest nieważne, pozostaje na drugim planie. Jeżeli będziesz zdrowy osiągniesz wszystkie inne cele, skończysz szkołę, studia,znajdziesz pracę, zarobisz pieniążki, spełnisz marzenia, które dadzą Ci radości moc, życzę Ci jeszcze szczerych, prawdziwych przyjaciół, którzy nigdy się od Ciebie nie odwrócą bez względu na sytuację będą Cię wspierać, cieszyć się razem z Tobą i płakać kiedy potrzeba, kochanie życzę Ci 100 latek w szczęściu i zdrowiu
Dzisiejsze urodziny zostają przełożone na 15 sierpnia, wtedy będzie tort i goście, dziś ze względu na to, że dojeżdżamy na turnus rehabilitacyjny do Łodzi jedynie namiastka urodzinowego prezentu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz