niedziela, 2 września 2012

urodzinki Kuby


Kubuś niedawno świętował swoje 6. urodzinki. Niestety z powodów technicznych nie zrobiłam wpisu na bieżąco ,ale już nadrabiam zaległości. 6. sierpnia 2006 roku moje maleństwo  o godzinie 3.35 przywitało świat. Byłam wtedy najszczęśliwszą mamą na świecie...od tamtej pory minęło już 6 lat, jejku jak ten czas leci, pierwsze lata były radosne i szczęśliwe ale wraz z chorobą modliliśmy się o każdy kolejny dzień, tydzień, miesiąc. Dziś cieszymy się, że możemy świętować kolejne urodziny, że Kuba jest wśród nas, dorośleje i staje się chłopcem . Synku życzę Ci , aby już nigdy choroba nie zakłóciła Twojego beztroskiego dzieciństwa, kochany wielu lat w zdrowiu, szczęściu i radości, prawdziwych przyjaciół i samych radosnych dni. Kocham Cię najbardziej na świecie









No tak urodziny to szczególny dzień, na który tak długo czekałem, miałem piękny torcik i musiałem zdmuchnąć świeczki i pomyśleć życzenie, ale Wam nie powiem, bo się nie spełni. Byli też goście i miła zabawa. Jak ja lubię ten dzień, szkoda, ze urodziny są tylko raz w roku.....








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz