Kochani przyjmijcie nieco spóznione , ale płynące prosto z serca życzenia
Niezapomnianych i prawdziwie rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia upływających we wspaniałej atmosferze i nieprzemijającej wiary w to, że każdy kolejny dzień może być jeszcze piękniejszy,życzymy wam aby malutki Jezusek zagościł w waszych sercach, wskazując na prawdziwe wartości tych świąt, żebyśmy nie zatracili w pospiechu i magii marketingowej tego, co najcenniejsze- spojrzenia na drugiego człowieka, na naszych najbliższych dla których, na co dzień brakuje czasu. Łamiąc się wczoraj opłatkiem przy wigilijnym stole pamiętamy o wszystkich z Was, dziękując za to, ze jesteście. Wesołych świąt
Kubuś od 7 lat walczy z guzem mózgu- glejakiem nerwu wzrokowego. We wrześniu 2013 r. nastąpiła wznowa choroby. Możliwości leczenia w Polsce wyczerpały się. Ogromną szansę uratowania naszego dziecka dał nam neurochirurg z Tubingen, który zakwalifikował Kubę do częściowej resekcji guza. Ta szansa kosztuje 38.764 Euro. Prowadzimy najtrudniejszą walkę- walkę o ŻYCIE NASZEGO DZIECKA. Prosimy, pomóżcie nam ją wygrać, bo Kubuś musi żyć!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz